Napisz do nas: p151@mjo.krakow.pl
Samorządowe Przedszkole nr 151 z oddziałami integracyjnymi w Krakowie

5 i 6- latki

 

TYDZIEŃ XIII (8 - 12 CZERWCA)

Już niedługo latozobacz

 

TYDZIEŃ XII (1 - 5 CZERWCA)

 

1. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Piłka dla wszystkich.

Niepełnosprawny Franek z grupy Ady często śnił o tym, że gra w piłkę nożną. W snach nie siedział na wózku inwalidzkim, tylko biegał po boisku najszybciej z całej drużyny i strzelał najwięcej goli.

– Brawo, Franek! – krzyczeli kibice. – To najlepszy zawodnik! – rozlegały się głosy. Jednak gdy szczęśliwy i dumny Franek otwierał oczy, od razu uświadamiał sobie, że to był tylko sen, a on nigdy nie zostanie piłkarzem. Patrzył na swoje nogi, którymi nie mógł poruszać, i robiło mu się wtedy bardzo smutno. Ada przyjaźniła się z Frankiem i bardzo lubiła się z nim bawić. Pewnego dnia zauważyła, że chłopiec jest wyjątkowo radosny. Miał roześmiane oczy i wesoło pomachał do niej, gdy tylko pojawiła się w sali. Dziewczynka była ogromnie ciekawa, co jest tego przyczyną. Może dostał długo oczekiwany bilet do teatru? A może spełniło się jego marzenie o jeździe na koniu?

– Cześć! Nie uwierzysz, co się stało! – powiedział Franek, gdy Ada usiadła przy nim na dywanie.

– Opowiedz. – W sobotę pojechałem z moim starszym kuzynem na mecz piłki nożnej. Grały drużyny z dwóch różnych szkół. Byłem bardzo blisko i mogłem obserwować każdy ruch zawodników!

– To świetnie. Ja nie przepadam za oglądaniem meczu, ale cieszę się, że ci się podobało – odpowiedziała Ada.

– Mój kuzyn podwiózł mnie do ławki, na której siedzieli zawodnicy rezerwowi. I całe szczęście, bo bramkarz skręcił nogę w kostce i trzeba go było zastąpić. Wyobraź sobie, że nagle ktoś kopnął piłkę, a ja ją złapałem!

– Ojej! Zostałeś bramkarzem? – Nie. Po prostu piłka wypadła poza boisko i leciała prosto na mnie. Chwyciłem ją i rzuciłem z powrotem jednemu z napastników. – Brawo! – A wtedy on na mnie nakrzyczał…

– Jak to nakrzyczał? Powinien ci podziękować – zdziwiła się Ada. – Niestety, nie. Powiedział, żebym się stamtąd wynosił, bo tylko przeszkadzam. A jego koledzy się śmiali i słyszałem, jak mówią o mnie „krasnal na wózku”.

– Prawdziwi sportowcy się tak nie zachowują! – zezłościła się Ada. – Jeden z nich zaczął pokracznie chodzić i wskazywał na mnie palcem, a potem wszyscy śmiali się z moich butów. Chciałbym chodzić, nawet taki wykrzywiony, a ja przecież nie mogę chodzić wcale… Pomyślałem, że piłka jest nie dla mnie. – Myślałam, że opowiesz mi o czymś wesołym. Jak cię zobaczyłam, wyglądałeś na szczęśliwego, a ta historia jest smutna – stwierdziła Ada.

– Bo jeszcze wszystkiego ci nie opowiedziałem! – uśmiechnął się Franek. – Potem wydarzyło się coś wspaniałego! Ada była bardzo ciekawa, a Franek opowiadał dalej:

– Mój kuzyn bardzo się zdenerwował i zdecydował, że zabierze mnie z tego boiska, chociaż mecz rozgrywał się dalej. Kiedy odjeżdżałem, usłyszałem dźwięk gwizdka. Kapitan drużyny przerwał mecz i zwołał wszystkich zawodników. Nie słyszałem, co do nich mówił, ale po chwili dogonił nas, a za nim przybiegła reszta drużyny. Powiedział do mnie tak: „Jako kapitan Niebie- 104 skich chciałem cię przeprosić za zachowanie moich kolegów. Oni zresztą zrobią to sami”. I wtedy każdy z piłkarzy podszedł do mnie i podał mi rękę. Widziałem, że było im wstyd. Zapytali, jak mam na imię i co mi właściwie dolega.

– To dobrze, bo już chciałam się wybrać z Olkiem na to boisko i im dokopać! – powiedziała stanowczo Ada. – Chciałaś ich zbić? – spytał zaskoczony Franek.

– Nie, dokopać im kilka goli. Jak się zdenerwuję, to potrafię kopnąć tak mocno jak stąd do Krakowa! – To szkoda, że cię tam nie było – zaśmiał się chłopiec. Franek opowiedział Adzie ciąg dalszy tej historii. Zawodnicy dowiedzieli się, że chłopiec doskonale zna zasady gry w piłkę nożną, bo razem z tatą ogląda każdy ważny mecz. Zaproponowali Frankowi, żeby został sędzią, dali mu gwizdek i posadzili na honorowym miejscu, z którego miał świetny widok na całe boisko. Od tej chwili chłopiec bacznie obserwował grę, dawał sygnały zawodnikom, a nawet zadecydował o jednym rzucie karnym. Okazało się, że jest bardzo dobrym i uważnym sędzią i nikt nie powiedział o nim „sędzia kalosz”, czyli taki, który się nie zna na grze i ciągle się myli.

– I wiesz, co mi powiedzieli na pożegnanie? – zakończył opowieść Franek. – Powiedzieli, że skoro mam niesprawne nogi i nie mogę grać w piłkę nożną, to przecież mam sprawne ręce i mogę grać w koszykówkę. Mój tata dowiedział się, kto prowadzi drużynę koszykarską dla zawodników na wózkach, i od jutra zaczynam treningi. A ja myślałem, że piłka jest nie dla mnie. – Piłka jest dla wszystkich! – powiedziała Ada.

– Zobaczysz, kiedyś przyjdę na mecz koszykówki. Ty będziesz najlepszym koszykarzem, a ja będę piszczała najgłośniej ze wszystkich kibiców.

 

• Rozmowa na temat opowiadania.

− Co śniło się Frankowi?

− O czym opowiadał Adzie?

− Jak zachowywali się chłopcy?

− Co zrobił ich kapitan?

− Kim został Franek na meczu?

− Co powiedzieli chłopcy Frankowi na pożegnanie?

− Co będzie ćwiczył Franek?

− Jak oceniacie zachowanie chłopców na początku, a jak potem, po rozmowie z kapitanem?

 

2. Wyjaśnienie pojęcia tolerancja. Tolerancja oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności. Jest poszanowaniem cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania, choćby były całkowicie odmienne od własnych albo zupełnie z nimi sprzeczne. Współcześnie rozumiana tolerancja to szacunek dla wolności innych ludzi, ich myśli i opinii oraz sposobu życia.

 

3. Wysłuchanie i nauka piosenki "Jesteśmy dziećmi" - odtwórz

 

1. Czy jesteś z Afryki,

Czy też z Ameryki,

Nie jest ważne gdzie mieszkamy,

Bo jesteśmy tacy sami.

 

ref. Jesteśmy dziećmi! Chcemy miłości!

Jesteśmy dziećmi! Chcemy radości!

Chcemy by często tulono nas

I żeby miło płynął nam czas.

 

2. Czy mówisz po polsku,

Czy też po japońsku,

Wszyscy dobrze rozumiemy,

Czego tak naprawdę chcemy.

 

ref. Jesteśmy dziećmi! Chcemy miłości!

Jesteśmy dziećmi! Chcemy radości!

Chcemy by często tulono nas I żeby miło płynął nam czas.

 

3. Dzieci z różnychstron świata - odtwórz

 

4. „Kolorowe dzieci” Majka Jeżowska - odtwórz

Gdyby, gdyby moja mama
Pochodziła z wysp Bahama
To od stóp po czubek głowy
Byłabym czekoladowa

 

Mogłam przyjść na świat w Cejlonie
Na wycieczki jeździć słoniem
I w Australii mieć tatusia
I z tatusiem łapać strusie

 

Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!

 

Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci

 

Mogłam małą być Japonką
Co ubiera się w kimonko
Lub w Pekinie z rodzicami
Ryż zajadać pałeczkami

 

Od kołyski żyć w Tunisie
Po arabsku mówić dzisiaj
Lub do szkoły biec w Mombasie
Tam gdzie palmy rosną w klasie

 

Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!

 

Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci

 

Los to sprawił lub przypadek
Że Hindusem nie był dziadek
Tata nie był Indianinem
I nie w Peru mam rodzinę

 

Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!

 

Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci

 

Nie patrz na to w jakim kraju
Jaki kolor dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!

 

Przecież wszędzie każda mama
Każdy tata chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci

 

Nie patrz na to
W jakim kraju
Jaki kolor dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę, naprawdę, naprawdę się nie liczy!

 

5. Dzieci z różnych stron świata - poniżej prezentacja 

 

 

6. Zachęcamy do wykonania pracy platycznej pt. "Dzieci Świata"

 

 

 

 

 

 

 

TYDZIEŃ XI (25 - 29 MAJA)

 

ŚWIĘTO RODZICÓW

  1. Rozmowa na temat słowa serce.

Należy wcześniej przygotowaćserduszko wycięte z czerwonego kartonu.

Rodzic pyta: − Z czym kojarzy się wam ten kształt?

− Czym jest serce?

Serce jest mięśniem wielkości pięści. Jego szersza część skierowana jest ku górze, węższa ku dołowi. Dzięki sercu w naszym ciele może krążyć krew.

− Do czego ludziom potrzebne jest serce?

− Czy tylko ludzie mają serca?

− Czy znacie jakieś przysłowia o sercu? Np.: Co w sercu to na języku. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Serce nie sługa, nie zna co to pany.

 

2. Słuchanie wiersza  Jadwigi Koczanowskiej „Mama i tata”, nauka wiersza na pamięć

Mama i Tata to świat nasz cały,

ciepły, bezpieczny, barwny, wspaniały,

to dobre, czułe, pomocne ręce

i kochające najmocniej serce.

To są wyprawy do kraju baśni,

wakacje w górach, nad morzem, na wsi,

 

loty huśtawką, prawie do słońca

oraz cierpliwość co nie ma końca.

Kochana Mamo, Kochany Tato

dzisiaj dziękować chcemy Wam za to,

że nas kochacie, że o nas dbacie

i wszystkie psoty nam wybaczacie.

 

Rozmowa na temat wiersza.

Rodzin pyta: − Kim dla dzieci jest mama i tata?

− Za co dzieci dziękują rodzicom?

- Uświadomienie dziecku, że 26 maja obchodzimy Dzień Matki.

 

3.  Słuchanie ciekawostek na temat -Jak wygląda Dzień Matki w różnych krajach świata?

 

Brazylia „Feliz Dia das Mães!”. W drugą niedzielę maja Brazylijczycy świętują z wieloma różnymi prezentami. Mimo że Dzień Matki nie jest uznawany za oficjalne święto, jest to drugi najbardziej opłacalny komercyjnie dzień. Jeden dzień, który „bije” Dzień Matki (komercyjnie) to Boże Narodzenie.

 

Indie Jeden dzień jest oczywiście niewystarczający do uczczenia mam. W Indiach Hindusi próbowali znaleźć złoty środek, poświęcając 10-dniowy festiwal Durgi, bogini matek. Festiwal znany jest jako Durga Puja i obchodzony jest każdego października. Uważa się, że jest to zarówno ceremonia religijna, jak i czas dla rodzin na ponowne zjednoczenie. Spędzają tygodnie przygotowując jedzenie, zbierając prezenty i dekorując domy na festiwal.

 

Francja Czy wiesz, że w 1920 roku matki dużych rodzin otrzymały medale od rządu francuskiego? Okazano im wdzięczność za pomoc w odbudowie populacji po tym, jak wiele ofiar zginęło w czasie I Wojny Światowej. Obecnie ciasto w kształcie kwiatów jest tradycyjnym prezentem na Dzień Matki, obchodzonym w ostatnią niedzielę maja.

 

Etiopia W Etiopii matki świętują podczas trzydniowej uczty zwanej Antrosht. Święto obejmuje duży tradycyjny posiłek, który matki mają zaszczyt przygotować. Etiopskie dziewczyny zbierają składniki, takie jak masło, ser i warzywa, a chłopcy przynoszą byka lub jagnię. Zwyczaj Dnia Matki odbywa się w połowie jesieni; pod koniec pory deszczowej.

 

4.Słuchanie ciekawostek o DNIU OJCA

Dzień Ojca w Polsce obchodzony jest 23 czerwca niezmiennie od 1965 roku. Pierwsze święto ku czci ojców miało miejsce w Stanach Zjednoczonych już w roku 1910. Dokładnie w trzy lata po ustanowieniu Dnia Matki córka weterana wojennego postanowiła podziękować swojemu ojcu za trud włożony w opiekę i ochronę rodziny. Podziękowanie miało być skierowane nie tylko dla własnego ojca Sonory Smart Dodd, ale także wszystkich innych. Wydarzenie z małego święta lokalnego na początku niestety nie przyjęło się w większej skali. Dopiero w roku 1972 prezydent Nixon oficjalnie ustanowił dzień 10 czerwca dniem ojca. W Polsce święto to jest obchodzone od niedawna, bo od roku 1965. W ostatnich kilkudziesięciu latach święto dostało miano międzynarodowego i jest coraz częściej obchodzone przez rodziny na całym świecie.

Dzień Ojca na świecie

W krajach południowych, czyli we Włoszech, Hiszpanii oraz Portugalii Dzień Ojca obchodzony jest w tradycji religijnej i związany jest z postacią świętego Józefa. Przypada na dzień 19 marca. Również w Niemczech ten dzień ma związek z postaciami religijnymi, a obchodzi się go na 39. dzień po Niedzieli Wielkanocnej, czyli w dzień Wniebowstąpienia Pańskiego. Dzień Ojca obchodzony jest początkiem lata aż w 76 krajach na całym świecie. Podobnie jak w Polsce, ojcowie świętują w Turcji oraz Danii. Kraje skandynawskie świętują nie wiosną, a jesienią, dokładniej w druga niedzielę listopada.

 

5. Wokół mamy i taty – ćwiczenia i zabawy.

• Układanie zdań o rodzicach

• Liczenie słów w wybranych zdaniach. Np.:

Mama to mój największy skarb. (5) Niech tata żyje sto lat! (5) Życzę mamie i tacie, aby byli zdrowi, szczęśliwi. (8) Mamo, tato kocham was. (4)

• Dzielenie na sylaby lub głoski nazw obrazków przedstawiających prezenty dla rodziców. Potrzebne będą obrazki przedmiotów, roślin, koszyk. Dziecko losuje obrazki z koszyka, dzieli ich nazwy na sylaby (5-latki) lub głoski (6-latki). Przykładowe obrazki: róża, czekolada, tort, kot, obrazek, wazon, kawa, korale, irys, gerbera, pudełko…

 • Podawanie rymów do słów: mama, tata.

Mama – rama, gama, tama, dama, lama…

Tata – wata, data, chata, łata, mata…

  • Kończenie zdań :

 − Moi rodzice są kochani, bo…

− Pomagam rodzicom w…

− Lubię być w domu, bo…

− Z tatą najchętniej robię…

− Z mamą najchętniej robię

 

6. Nauka rymowanki dla mamy i jej wersji dla taty

Mamo, mamo-

Co ci dam?

To serduszko, któe mam 

A w serduszku miłość  jest.

Mamo, mamo kocham Cię!

 

Tato, tato-

co Ci dam?

To serduszko, które mam.

A w serduszku miłość  jest.

Tato, tato kocham Cię!

 

7. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej „Festyn”

 

Na rodzinny festyn do przedszkola Ady przyszło wiele rodzin, między innymi mama i tata Ady oraz Olek. „Święto rodziców” okazało się dobrym pomysłem i okazją do wspólnej zabawy. Całe przedszkole było udekorowane obrazkami namalowanymi przez dzieci oraz kwiatami. W ogródku postawiono dodatkowe ławki, leżaki i miękkie pufy do siedzenia. Dzieci wymyśliły wiele śmiesznych konkurencji, w których brali udział dorośli. Zaczęło się od zagadek, potem były zawody w podrzucaniu piłki głową, co okazało się ulubionym zajęciem niektórych tatusiów. Przedszkolaki zorganizowały pokaz puszczania baniek mydlanych, które wirowały w powietrzu, mieniąc się wszystkimi kolorami tęczy. Najwięcej śmiechu wywołała ogromna bańka, która osiadła na nosie jednego z rodziców –  minęło sporo czasu, zanim pękła! Tata Ady i Olka wygrał konkurs w skakaniu na jednej nodze dookoła karuzeli i chociaż w trakcie spadł mu lewy but, nie poddawał się do końca.

– Brawo! – krzyczała Ada.

– Tato! Tato! – dopingował Olek. Następnie odbył się konkurs drużynowy z udziałem dorosłych i dzieci. Liczyły się zręczność i refleks. Każdy rodzic otrzymał plastikową butelkę, a zadaniem dzieci było jak najszybsze napełnienie jej wodą i zakręcenie. Ach, ile było przy tym radości! Wszyscy się nawzajem pooblewali, jakby to był śmigus-dyngus. Na szczęście pogoda była wspaniała i słońce szybko wysuszyło zmoczone ubrania. Mama Ady i Olka zajęła pierwsze miejsce w konkursie nadmuchiwania balonów. W ciągu minuty nadmuchała aż trzy i nawet zdążyła je zawiązać na supeł. Nagle rozległo się potężne trrrach! To jeden z balonów pękł i wystraszył siedzące na dachu gołębie.

– Myślałem, że wystrzeliłaś z armaty! – zażartował tata. – To dlatego, że kiedyś grałam na trąbce i mam silne płuca – wyjaśniła mama. Później odbył się konkurs na rodzinne śpiewanie piosenek. Och! Nie każdy potrafi śpiewać. Niektórzy bardzo fałszowali, ale zupełnie się tym nie przejmowali. Przecież wcale nie trzeba być najlepszym we wszystkim. Najważniejsze to umieć się śmiać nawet z samego siebie. Jednak najwięcej radości wywołały wyścigi z surowym jajkiem trzymanym na łyżce. Dorośli starali się zachować równowagę w czasie biegu, a dzieci piszczały z emocji! Bum! Jajko już leżało na ziemi. Bach! Drugie jajko wylądowało na bucie jednego z ojców.  – Cały trawnik zamienił się w jajecznicę! – zachichotał Olek.

– To są jajka sadzone – stwierdziła Ada.  Zwycięzcy w różnych konkurencjach otrzymali nagrody zrobione przez dzieci: papierowe sowy z przyklejonymi ruchomymi oczami, świeczki ozdobione suszonymi kwiatkami lub muszelkami, kamienie pomalowane jak biedronki i zakładki do książek.  Każdy, kto zgłodniał, mógł się poczęstować pysznym ciastem i owocami, ale najsmaczniejsze okazały się owsiane ciasteczka, które przedszkolaki upiekły razem z paniami kucharkami.  Na zakończenie rodzinnego festynu dzieci przygotowały część artystyczną, a Ada wyrecytowała wierszyk:

Gdy na Księżyc się wybiorę,

to spakuję do walizki

moją mamę oraz tatę,

bo nie mogę zabrać wszystkich.

Z mamą będę liczyć gwiazdy

i rysować złote słońce,

z tatą zrobię prawo jazdy

na talerze latające.

Na Księżycu dom postawię

i dla mamy kwiat w ogrodzie,

tacie gwiezdną dam golarkę,

by się mógł ogolić co dzień.

Więc, gdy lecieć chcesz w nieznane,

zabierz tatę oraz mamę!

Ada otrzymała wielkie brawa, a potem rozpoczęła się loteria. W losowaniu nagrody głównej wzięli udział wszyscy zaproszeni goście. Każdy chciał wygrać, ale przecież to niemożliwe, żeby wygrali wszyscy. Dzieci trzymały kciuki i czekały, aż pani dyrektor odczyta zwycięski numer.

– Wygrywa los z numerem 1865!

– Hura! To nasz! – krzyknął uradowany Olek. – Mamy szczęście! – pisnęła Ada. Nagrodą główną były bilety do teatru dla całej rodziny. Pozostali uczestnicy wylosowali nagrody pocieszenia w postaci książek. – Trzeba to uczcić! – zaproponowała mama. – Tylko nie każcie mi już dzisiaj skakać na jednej nodze! – zaśmiał się tata.  Tego dnia Ada i Olek byli bardzo dumni ze swoich rodziców. Chociaż są dorośli, mają wspaniałe poczucie humoru i można się z nimi świetnie bawić.

 

• Rozmowa na temat opowiadania.

 − Z jakiej okazji odbywał się festyn w przedszkolu Ady?

− Kto z rodziny Ady przybył na festyn?

− Jaki konkurs wygrał tata Olka i Ady?

 − Na czym polegał konkurs drużynowy – dorośli z dziećmi?

− W jakim konkursie mama Olka i Ady zajęła pierwsze miejsce?

− Jakie inne konkursy odbyły się jeszcze podczas festynu?

− Jakie nagrody przygotowały dzieci?

− Czym częstowali się goście? − O kim Ada recytowała wiersz?

− Czym zakończył się festyn?

 

8. Nauka piosenek  

 

Śpiewające Brzdące - Jesteś mamo skarbem mym - YouTube

https://www.youtube.com/watch?v=RvHfN-4Va4g

 

"Daj mi rękę tato" - Piosenki na każdą szkolną okazję ...

https://www.youtube.com/watch?v=ZxgFEtsfI

 

9. Prace plastyczne

 

 Magiczne lusterko dla mamy i taty

Z okazji Dnia Matki warto namówić dzieci, żeby dały coś od siebie. I nie chodzi tu tylko o pracę plastyczną: kwiaty czy wazonik, ale coś od serca.

Magiczne lusterko spełnia 3 życzenia obdarowanej Mamusi. Wystarczy, że napisze je (w dowolnie wybranym momencie) na serduszku, a dziecko chętnie je spełni: wyniesie śmieci, zrobi zakupy, odkurzy mieszkanie (to, co się drogiej mamie zamarzy).

Sposób wykonania:

Wycinamy 3 kolorowe formy lusterka (ewentualnie 1 z grubego kartonu) oraz 3 kolorowe serduszka (prosty sposób >> na wycinanie serduszek ). Sklejamy formy i z jednej strony naklejamy płytę CD lub DVD, a z drugiej życzenia lub specjalny tekst o właściwościach magicznego lusterka. Serduszka przywiązujemy do rączki lusterka kolorową wstążką lub rafią. Na koniec ozdabiamy lusterko według własnego pomysłu np. małymi kolorowymi serduszkami, które wypadły z dziurkacza i gotowe.

 

 

Tulipan z rolki po papierze toaletowym

 

Sposób wykonania:

Oklejamy rolkę zielonym papierem i doklejamy symetryczne listki. Następnie nacinamy rolkę z dwóch stron i wkładamy w nacięcia, uprzednio wyciętą z kolorowego papieru, główkę tulipana. Kwiat jest prosty w wykonaniu i “nadaje się” dla młodszych dzieci.

 

 

ZEGAREK DLA SUPER TATY

Materiały:

  • mała pokrywka od słoika (najlepiej plastikowa)
  • kilka płatków kosmetycznych
  • kolorowy blok techniczny
  • pianka do prac plastycznych
  • mocny klej np. Magik

 

Oto sposób wykonania “Zegarka dla Super Taty”: zobacz 

 

 

 

TYDZIEŃ X (18 - 22 MAJA)

 

Na majowej łące - zobacz materiały z kartami pracy